Ta lisiczka straciła mamę, była znaleziona, kiedy sama
chodziła przy drodze samochodowej. Ma około miesiąc życia. Braci i sióstr te
nie ma. Sama, krucha, skazana była na śmierć. Samochody są niewidome…
Na razie karmimy ją smoczkiem, ale trafi do centrum
rehabilitacyjnego i jest szansa na jej powrót do wolności.
Szukamy wsparcie dla tej lisiczki, na pokarm, weterynarza,
transport i utrzymanie w centrum dopóki będzie gotowa do życia na wolności. Wszelka
pomoc mile widziana. Sprawa jest pilna!, jak najszybciej musi trafić do centrum
rehabilitacyjnego, ma więcej szans na przystosowanie.
Nie mogłoby być inaczej, lisiczka ma na imię Michalinka J
Proszę podajcie dalej ten wiadomość, na mailach, na
facebooka…
Kontakt: kozeetorun@tlen.pl