Zoo w Zamościu from liberation on Vimeo.
Film w ramach kampanii NIE CHODZĘ DO ZOO! Zoo w Zamościu znajduje się na przeciwko dworca kolejowego i ruchliwej ulicy. Przy samym płocie przetrzymywany jest niedźwiedź brunatny, narażony na hałas i spaliny. Pantery cejlońskie i serwal nieustannie chodzą bez celu raz w jedną, raz w drugą stronę ogrodzenia, co jest objawem stereotypii - zaburzeń psychicznych, wynikających często z ograniczonej przestrzeni do życia i stresu. Lwy i wiele innych zwierząt, zamiast ogromnych terenów i dzikiej przyrody, mają mały wybieg i namalowany na ścianie krajobraz przypominający ich naturalne środowisko. Małpy spoglądają zza krat, a większość swojego życia spędzają w wybetonowanych pomieszczeniach wewnętrznych. Niektóre zwierzęta próbują dosięgnąć przez ogrodzenie źdźbła trawy czy kawałka ziemi. Ostronos ma zaropiałą ranę po ogonie. Zamknięte w wolierach ptaki nie mogą używać swoich skrzydeł, by wzbijać się w powietrze. Zwierzęta są zaczepiane i dokarmiane przez turystów. Celem publikacji jest zwrócenie uwagi na życie zwierząt zniewolonych w zoo oraz zachęcenie do bojkotowania tego typu miejsc. Nie zgadzamy się na trzymanie zwierząt w niewoli niczym żywe eksponaty i na traktowanie ich jako jedynie reprezentantów danego gatunku. Każde zwierzę jest bowiem samoistną jednostką, która ma swoją podmiotowość i która powinna mieć prawo do życia na wolności w swoim naturalnym miejscu występowania. polskiezoo.info facebook.com/niechodzedozoo